Ze względu na ilość urodzin moich znajomych marzec jest miesiącem strasznym i strasznie biednym. Jednak nie było możliwości, żebym nie odłożyła pieniędzy na najnowszego inkwizytora.
Mimo kiepskich recenzji póki co nie jest źle. Skończyłam pierwsze opowiadania i chętnie "zabiorę" się za następne
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz